poniedziałek, 23 listopada 2009


Życie chyba trzeba mieć poukładane. Budzić się i wiedzieć, co nas czeka tego dnia. Budzić się z myślą, że oto kolejne kilkanaście godzin
m o ż l i w
o ś c i. Że kolejne zadania przed nami, kolejne powody do dumy i kolejne błędy, które przemyślane i odpowiednio przeżałowane dają mądrość, doświadczenie i siłę.

I to nic, że jutro powiem: mam dość.

Teraz j e s t e m !



hahaaaaa.


piątek, 20 listopada 2009

istota, kwintesencja, meritum, jądro, esencja, ekstrakt, główny sens, myśl przewodnia, natura rzeczy. sedno.


,,Muzyka określana jest mianem mowy dźwięków. Podobnie jak dawniej, również dzisiaj muzyka pojmowana jest jako system znaczeń i nośnik stanów emocjonalnych i służy wyartykułowaniu nastroju, myśli. Muzyka jest mową, w której wypowiada się sprawy często niedające się ująć w jakiekolwiek słowa. Harnoncourt rozumienie muzyki dawnej przyrównuje do znajomości gramatyki języka obcego, twierdzi, iż interpretacji muzyki trzeba uczyć się tak samo, jak uczymy się słówek i zasad gramatycznych, opanowując język obcy.(...) Brahms powiedział kiedyś, że aby zostać dobrym muzykiem, trzeba poświęcić równie dużo czasu na czytanie, co na ćwiczenie na fortepianie. Tu właśnie tkwi istota sprawy, także i dziś."

T. Król

poniedziałek, 16 listopada 2009


na naszą słabość i biedę

niemotę serc i dusz
na to że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz
na czarnych myśli tłok
na oczy pełne łez

na ludzką podłość i małość
na ostry boży chłód
na to ze nic się nie stało a zdarzyć miał się cud
na szary mysi strach
bliźniego wrogi gest



ratunkiem Miłość bywa, ale czy zawsze jest?

sobota, 7 listopada 2009

jesień niekoniecznie złota

Złota, złota jesień, wcale nie złota. Najnormalniej w świecie- zaczynają się schody, zaczyna się zniechęcenie. Marchewka zawsze działała na mnie lepiej, niż kij. Nawet ten owinięty żartem, dla lepszego przyjęcia razów. Myśląc o tym momentami uśmiecham się nawet pod nosem. Bywało już tak, bywało. To taki przykry moment, który wymaga wyłączenia myślenia. Teraz nie czas. Teraz trzeba zacisnąć zęby i iść do przodu. Walczyć o tę pieprzoną marchew. I nie dać się wyprowadzić z r ó w n o w a g i.

skąd się bierze wytrwałość? pewność, że?





czasem tak ciężko żyć własnym życiem, kiedy z każdej strony otaczają
i n n i.