Skłonności do melancholii, zmęczenie materiału, niechęć do tego ciągłego zawieszenia. Pomiędzy sobą z przeszłości a sobą z przyszłości, pomiędzy amatorstwem a profesjonalizmem, pomiędzy niedojrzałością a dorosłością, pomiędzy szukaniem a stabilizacją. Obawą a pewnością. Wysoką samooceną a niewiarą w siebie.
Nie bardzo wiem, co z tym wszystkim zrobić. Nie bardzo wiem, co zrobić ze sobą.
nad horyzontem błyska się i słychać szczęk żelaza
nigdy nie będzie takiego lata