wtorek, 19 kwietnia 2011



"-Jesteś mężczyzną. Ja, jak widzisz, jestem kobietą. (...) i... jakby ci to powiedzieć... no, jestem normalną kobietą.
Jeśli to prawda, to dobrze- pomyślałem. To bardzo dobrze. Bo w ten sposób jest nas już przynajmniej dwoje w tym nienormalnym, chorym świecie."

/E.S./



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz